Taksówkarz pobity przez kobiety. Grozi im kara pozbawienia wolności
Kierowca taksówki został zaatakowany podczas kursu. Sprawczyniami napaści były trzy pasażerki, które chciały uciec bez zapłaty. Na szczęście nie udało im się to i sprawą zajęła się policja.
Zdarzenie było bardzo niebezpieczna dla kierowcy. Nie spodziewał się najprawdopodobniej, że kobiety zdecydują się go zaatakować. Zwykle to mężczyźni charakteryzują się agresją i nadpobudliwością, więc sytuacje jak te są czymś, czego zupełnie byśmy się nie spodziewali. A jak to się zaczęło?
Czy chodziło o pieniądze?
Zaczęło się bardzo niepozornie. Taksówkarz zatrzymał się, aby wpuścić do swojego pojazdu trzy kobiety. Najmłodsza miała 21 lat a najstarsza 24. Zamówiły kurs i wszystko wydawało się w porządku. Problem pojawił się dopiero w czasie jazdy, gdy okazało się, że pasażerki nie mają wystarczająco pieniędzy, aby zapłacić za kurs. Dwie z nich uznały, że muszą udać się do bankomatu. Trzecia zaś została razem z kierowcą w taksówce. Wtedy kobiety zaczęły uciekać, a taksówkarz ruszył za nimi w pościg. Co prawda udało się zatrzymać jedną z uciekających pasażerek, ale nie dało się jej przekonać po dobroci. Mężczyzna chciał siłą zabrać je na komisariat, ale wtedy jedna z nich zaczęła go dusić. Na szczęście jeden z przechodniów zobaczył, co się dzieje i zdążył zadzwonić po policję.
Czy zawód taksówkarza jest taki niebezpieczny?
Czy zawód taksówkarza naprawdę jest taki niebezpieczny? Wydaje się, że będąc kierowcą taksówki jesteśmy narażeni na ciągle niebezpieczeństwa. W końcu nigdy nie wiemy, kto może wejść do naszego pojazdu. Może to być nawet jakiś psychopata, który zamordował kilka osób, aby właśnie zakwalifikowaliśmy się jako jego kolejna ofiara. Taka wizja na pewno jest atrakcyjna na twórców filmowych, ale rzeczywistość jest trochę bardziej optymistyczna. Przede wszystkim warto pamiętać, że w każdej taksówce znajduje się kamera. Nie jest więc możliwe, aby wejść do taksówki, zrobić coś nielegalnego i mieć pewność, że możemy bezkarnie sobie wyjść wrócić do rutyny. Z tego samego powodu kompletną głupotą jest zażywanie jakichkolwiek narkotyków w taksówce. Jeśli kierowca zdecyduje się zgłosić to policji, to nie będzie jak się wymigać.