Galeria dzwonków w Jastrzębiu znowu czynna!
Galeria dzwonków – czynna od 3 marca
Galeria dzwonków w Jastrzębiu Zdroju już wkrótce będzie znów otwarta. Ze względu na epidemię COVID-19, właściciel galerii musiał ją zamknąć, ale teraz (po 4 miesiącach) otwiera ją z powrotem. Nie każdy miał okazję jeszcze zobaczyć takie miejsce jak ta galeria. Zakładanie takich placówek nie jest zresztą zbyt częste, więc już od środy będziemy mieli okazję zobaczyć te unikatowe wystawy. Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o galerii dzwonków pana Krzysztofa Zagai?
10 tysięcy eksponatów w jednym miejscu
Galeria dzwonków to dość nietypowa atrakcja w Jastrzębiu. Nie ma co szerzej opisywać tego miejsca, gdyż jego nazwa w dość satysfakcjonujący sposób wyjaśnia, czym jest. Jest to jeden z najciekawszych w Polsce (a może i na świecie) zbiór dzwonków. Dla niektórych mogłoby się wydawać niezrozumiałe, po co w ogóle odwiedzać galerię dzwonków.
A jednak trzeba przyznać, że jest bardzo dużo osób, które interesują się różnego rodzaju starociami. Oczywiście nie chodzi tu tylko o dzwonki, ale wszelkiego rodzaju figurki i przedmioty, które dawniej stosowano w przeróżnych celach. Takie galerie staroci można znaleźć w bardzo wielu miejscach.
Galeria dzwonków – co to za miejsce?
Właścicielem galerii jest Krzysztof Zagai, który gromadził eksponaty przez 14 lat. Liczba ich jest naprawdę pokaźna, gdyż wynosi ona aż 10 tys. Dzięki wieloletniej pasji tego człowieka, możemy podziwiać bardzo ciekawe wystawy.
Plany na przyszłość?
Krzysztof Zagaja planuje w przyszłości organizować wystawy plenerowe. Miałyby one mieć miejsce w parku Zdrojowym, co oznaczałoby kolejny dobry powód do odwiedzenia tego klimatycznego zieleńca. Zdecydowanie trzymamy kciuki za pana Krzysztofa i życzymy mu jak najlepszych sukcesów w dalszym prowadzeniu swojej galerii.
Kiedy i gdzie można oglądać eksponaty?
Galeria dzwonków będzie czynna już od środy 3 marca. Jej godziny otwarcia to 12.00 – 17.00 w dni środa-niedziela. Znajduje się ona w budynku należącym do Sanatorium Spółki Brackiej (ul. 1 maja 61). Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby zarezerwować sobie trochę czasu i przekonać się samemu, czy zbiory 10 tysięcy dzwonków robią wrażenie.